Adoptowana 😉
DOM BYŁ NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI😢😢😢
NIESTETY ADOPCJA NIE DOSZŁA DO SKUTKU
WYRZUCONA NA WSI TUŻ PO PORODZIE
😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭
Maleńka 4-kilogramowa Tosia obolała, z zapaleniem sutków, najprawdopodobniej oderwana od nowonarodzonych dzieci, została porzucona na wsi, gdzie odbijała się od zamkniętych na głucho bram i furtek..
Wszyscy udawali, że jej nie widzą.
Nie karmili, żeby broń Boże się nie przyzwyczaiła i nie chciała zostać na stałe.
A ona biedna, głodna i zamarznięta, z podkulonym ogonkiem wciąż wsadzała maleńki nosek w sztachety płotów i rozpaczliwie szukała swojej szansy.
I Anioł stanął na jej drodze. To dzięki Kasi i jej uporowi by pomóc maleństwu trafiła pod opiekę Pionkowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, gdzie została przygotowana do adopcji.
Tosia ma półtora roku. Przebywa w Pionkach.
Tel. ws. adopcji 606 854 980
