On jest jeszcze nieświadomy, że za chwilę rozsypie się Jego życie.
Że straci wszystko to co kocha i co stanowi sens Jego istnienia.
Jego Opiekunce rozsypało się życie1,5 roku temu ale jeszcze walczyła o siebie i o swojego Psa. Aż do teraz.
Od kilku tygodni szukała jakieś alternatywy by Czarek nie musiał trafić do schronu ale jedyne co znalazła to kojec i buda u swojej rodziny.
Czaruś jest 3 letnim, średnim, obytym w mieście Pieskiem.
Utrzymuje czystość, sygnalizuje potrzebę wyjścia na dwór i bez problemu zostaje sam w domu.
Nie ma żadnych traum i lęków.
Pilnie szuka nowej Rodziny i Domu z wygodną kanapą.
Czasu ma naprawdę niewiele.
Przebywa w Pruszkowie ale istnieje możliwość pomocy w transporcie.
Udostępnienie postu to też pomoc.
Tel: 606 854 980
