Do tej pory nie miał imienia więc nazwijmy Go Sonet.
Został zauważony podczas interwencji gdzie odebraliśmy 6 psów z tragicznych warunków.
Już na pierwszy rzut oka zwracał na siebie uwagę bo widać było, że jest chory i bardzo cierpi.
Plan był taki, że zabiorę Go do lecznicy, zdiagnozuję, wyleczę i wróci na swoje podwórko tylko podczas wywiadu okazało się, że 2 miesiące temu potrącił Go samochód. Oczywiście cierpiał i lizał rany w samotności a właściciele zamiast zabrać Kota do lekarza litościwe leczyli Go…zupą ogórkową

Podczas odbioru Sonet był malutkim, drobnym, młodym , niedożywionym i zaniedbanym przytulaskiem.
Teraz doszedł już do siebie. Został zdiagnozowany i wyleczony.
Przytył, zmężniał, stracił jajka, dostał wszystkie szczepienia i odrobaczenia oraz szansę na nowe, lepsze życie.
Miał również zrobione testy fiv/felv.
Są ujemne.
Na bezpieczny Dom i kochajacą Rodzinę czeka w Pionkach koło Radomia.
Telws.adopcji: 606 854 980