TERRI – OFIARA ŚWIĄTECZNYCH PORZĄDKÓW.

Wyrzucony pod radomskim schroniskiem z braku innej perspektywy sam wszedł za bramę i już pozostał za kratami zimnego boksu.
Ma dopiero 1, 5 roku więc kompletnie nie odnajduje się w swojej celi. Do tego to dzieciak w typie teriera więc chce się bawić i bardzo potrzebuje towarzystwa człowieka.
Każdego dnia umiera z tęsknoty i głośno nawołuje pracowników by choć na chwilę przytulić się i poczuć odrobinę ciepła.
Jest bardzo samotny i nie potrafi odnaleźć się w schroniskowej rzeczywistości.
Dlatego bardzo pilnie poszukujemy Domu i Rodziny, która pokocha Terriego na dobre i na złe.
Mały przebywa w radomskim schronisku.
Tel.ws.adopcji: 606 854 980

Post Author: Ola Rutka